Czy wykonałeś już rebalancing?

Z reguły przy zawirowaniach rynkowych obligacje skarbowe tracą mniej lub nawet zyskują (polskie nie działy co prawda historycznie aż tak dobrze jak amerykańskie, ale z reguły, po chwilowej wyprzedaży, zachowywały się całkiem antycyklicznie). Ułatwia to wykonanie rebalancingu (przywrócenia docelowych proporcji akcje vs obligacje), można sprzedać trochę droższych obligacji i kupić wyprzedanych akcji. Są jednak sytuacje, jak ostatnio, gdzie to akcje zachowują się lepiej od obligacji. Na wykresie historia 3 portfeli. 2 pierwsze to mieszanka 40% polskich obligacji skarbowych i 60% globalnych akcji. W jednym przypadku akcje są zabezpieczone kursowo, w drugim nie. Z perspektywy roku (kwiecień – kwiecień) obligacje straciły prawie 18%, podczas gdy zabezpieczony, globalny portfel akcji stracił niecałe 4%. Niezabezpieczony kursowo portfel akcji zyskał nawet 11% (złoty tradycyjnie się osłabił na zawirowaniach). Stąd portfele z tak dużym udziałem akcji odnotowały znacznie lepsze stopy zwrotu niż czysty portfel obligacji.

Tym razem to akcje pozwoliły na kupno tańszych obligacji i dobra wiadomość jest taka, że oczekiwana stopa zwrotu na części obligacyjnej jest kilkanaście razy wyższa niż była jeszcze na początku 2021 r. Rentowność polskiej 5-cio latki wynosiła wtedy poniżej 0,5%, obecnie jest to 6,7%. To jest teraz, z grubsza, oczekiwana, roczna stopa zwrotu w najbliższych 5-ciu latach z tej klasy aktywów.

JP

Informacja o Cookies

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zaakceptuj, by korzystać z serwisu.