Czyli dlaczego opłaca się być pasywnym inwestorem?
Market timing to w uproszczeniu strategia inwestowania polegająca na ciągłym kupowaniu i sprzedawaniu różnych instrumentów finansowych w oparciu o umiejętność przewidywania zmian cen (czyli umiejętność „wyczucia” rynku). W praktyce market timing w dłuższej perspektywie rzadko przynosi pożądane rezultaty a więcej zyskują przeciętnie ci inwestorzy, którzy… nic nie robią. Czy długoterminowo opłaca się zatem być pasywnym inwestorem?
Aby sprawdzić, jak wygląda market timing w praktyce, postanowiłem zbudować prosty model z pięcioma różnymi strategiami wchodzenia i wychodzenia z rynku. Jakie płyną z tego wnioski? Dosyć zaskakujące…