Czy warto inwestować w fundusze o bardzo wysokich stopach zwrotu?
Zastanawialiście się, jak wygląda przyszła średnioroczna stopa zwrotu z funduszy akcyjnych, których wynik eksplodował w danym roku?
Zastanawialiście się, jak wygląda przyszła średnioroczna stopa zwrotu z funduszy akcyjnych, których wynik eksplodował w danym roku?
Rentowności 10-cio letnich obligacji skarbowych USA, przez ostanie, prawie 100 lat wynosiły tak niewiele, jak 0,93% (2020 r.) oraz tak dużo, jak 13,72% (1981 r.). To prawda, że rentowności nie miały gwałtownych wyskoków rzędu kilku – kilkunastu procent, USA nie doświadczyły w tym okresie też inflacji wyższej niż 15% (r/r). Niemniej ciekawie jest spojrzeć na okresy najgorszych rocznych oraz 5-cio letnich stóp zwrotu.
Jak wiecie, zawsze chętnie dzielimy się wiedzą i doświadczeniem. 21 stycznia mieliśmy przyjemność brać udział w webinarze zorganizowanym przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu.
W kolejnej odsłonie globalnego badania inwestorów firmy Schroders możemy m.in. spojrzeć na oczekiwania inwestorów co do oczekiwanej stopy zwrotu z inwestycji.
W 2016 r. Dalbar zamieścił inspirujący raport ukazujący co „zjada” stopę zwrotu amerykańskich inwestorów funduszowych.
Udział w konferencji na temat IKE/IKZE natchnął nas do napisania kilku słów na temat ryzyka, o którym rzadko się słyszy. Dotyczy ono wyłącznie inwestycji rozkładanych w czasie – jak właśnie np. IKE czy IKZE.
W jednym ze swoich ostatnich wpisów na blogu znany inwestor Ben Carlson przytacza bardzo ciekawą analizę przeprowadzoną przez analityków JP Morgan.
Oczekiwania inwestorów w stosunku do doradców inwestycyjnych często nakierowane są na timing. Ile razy można usłyszeć: „ale wyjdziemy z inwestycji zanim przyjdzie korekta?”
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zaakceptuj, by korzystać z serwisu.